WIADOMOŚCI

Sędziowie wytłumaczyli kosztowną karę Piastriego
Sędziowie wytłumaczyli kosztowną karę Piastriego © McLaren

FIA opublikowała tłumaczenia sędziów dot. sankcji przyznanych Oscarowi Piastriemu i Yukiemu Tsunodzie w trakcie GP Wielkiej Brytanii. Obaj otrzymali też punkty karne.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Oczywiście znacznie większe znaczenie dla przebiegu brytyjskich zmagań miała kara przyznana Oscarowi Piastriemu. Musiał bowiem postać dodatkowe 10 sekund na stanowisku serwisowym i mimo prowadzenia przez większość rywalizacji, przegrał ją z Lando Norrisem.

Po zakończeniu zmagań Australijczyk był niezadowolony z otrzymanej sankcji, rzucając stwierdzeniem, że "najwyraźniej nie można już hamować za samochodem bezpieczeństwa". Dostał ją jednak za wykonanie gwałtownego manewru, który mógł narazić na niebezpieczeństwo innych kierowców.

Jak się okazało, gdy światła na samochodzie bezpieczeństwa zostały zgaszone, a Piastri mógł przejąć kontrolę nad tempem, na środku prostej zahamował z 218 do 52 km/h. Wówczas jadący za nim, Max Verstappen, musiał odbić gwałtownie w prawo i chwilowo znalazł się nawet przed nim.


Arbitrzy nie mieli wątpliwości, że było to wykonanie gwałtownego manewru, za co - zgodnie z wytycznymi - przyznali 10 dodatkowych sekund i 2 punkty karne. Warto też wspomnieć o różnicach między zachowaniem Australijczyka a George'a Russella z GP Kanady, które było przedmiotem późniejszego, nieudanego protestu Red Bulla.

Brytyjczyk w tamtej sytuacji wykonał hamowanie z naciskiem 30 PSI, podczas gdy w aucie McLarena zanotowano wartość 59,2. Druga różnica - o której wspomniał Mikołaj Sokół - dotyczyła tego, że manewr Russella został wykonany jeszcze, gdy to samochód bezpieczeństwa dyktował tempo, a na Silverstone Circuit już tak nie było.

Jeśli chodzi o Yukiego Tsunodę, ten dostał pakiet 10+1 za spowodowanie kolizji z Oliverem Bearmanem w Brooklands. Mimo ataku od zewnętrznej to Brytyjczyk spełnił wszystkie przesłanki do prawa do zakrętu, a Japończyk uderzył w swojego rywala wskutek niewielkiej nadsterowności. W normalnych okolicznościach otrzymałby 2 punkty karne, ale w tej sytuacji wzięto pod uwagę trudne warunki.

Warto dodać, że na rozmowy do pokoju arbitrów zaproszono także Andreę Kimiego Antonellego i Isacka Hadjara oraz duet Haasa. Przesłuchanie tych pierwszych rozpoczęło się o 18.00, a drugich o 18.30.

Tabelę z punktami karnymi i reprymendami kierowców można znaleźć TUTAJ.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

17 KOMENTARZY
avatar
jan5a

06.07.2025 21:40 zmodyfikowany

4

6

Wytłumaczeniem było to, żeby wygrał brytyjczyk. Nawet w tym zrzucie tutaj z tego incydentu widać, że maksiu, już miał ochotę się zrównać jak on to lubi. Odległość była duża, a RB będzie teraz tak robił zawsze. Będzie chciał wykorzystać każde mocniejsze hamowanie. A pamietacie jak bottas 5 lat temu tak przychamował, że 1/3 stawki już dalej nie pojechała. Zielony stolik, bo kara za coś takiego nie była określona w regulaminie.


avatar
devious

06.07.2025 22:17

4

6

Jak ktoś nie rozumie jak się nakłada kary to ściągawka:

-Jak Russell się rozbija jadąc za Alonso to kara dla Alonso za "Erratic driving"

-Jak Russell hamuje za SC aż Max musi go wyprzedzić to nie ma "Erratic driving"

-Jak Piastri hamuje za SC aż Max musi go wyprzedzić to jest "Erratic driving"
(bo Anglik musi wygrać w GP Wlk. Brytanii :))

PSI przy hamowaniu nie mają znaczenia, bo Piastri był daleko z przodu, Max się po prostu zagapił... Przecież widać na onboardzie, w którym momencie zaczyna hamować - to nie jest tak, że Oscar ma super hamulce, a Max już nie... Te bolidy dosłownie stają w miejscu, a Max jest znany z "grania w gierki" i zrównywania się z rywalem. Russell go testował ostatnio, teraz Piastri, tylko ciekawe, że w jednym przypadku jest 10 s kary, a w drugim brak. Tak tak, Russell tylko delikatnie zahamował, to dlatego (na tyle delikatnie, że Max i tak nie dał rady utrzymac się za nim) :)

 Ale Oscar dał powód sędziom, a oni skrzętnie to wykorzystali :) Więc oczywiście jest sam sobie winien. Przecież z góry było wiadomo, że sędziowie zrobią wszystko, by jeden z Anglików wygrał ten wyścig. 


avatar
jan5a

07.07.2025 00:48

0

6

@devious  widac ze ty tez nie rozumiesz, tylko na siłę coś tłumaczysz. Od kąd oglądam f1 czyli do 25 lat, nie było takiej karty. Były tylko odstepy za SC i wyprzedzanie za sc. Wymyślili nową karę na potrzeby brytyjskiego gangu. 


avatar
Markok

06.07.2025 23:48

4

3

Jak dla kogoś to co zrobił Russel w Kanadzie to to samo co zrobił Piastri w UK to niech sobie kupi okulary. Przecież Russel przyhamował blisko samochodu bezpieczeństwa i od razu ruszył, a Piastri stanął dęba jakby sobie pauzę 45 minut kręcił w tirze, chyba w nadziei że wszyscy za nim się roztrzaskają w deszczowym karambolu. W dobrych warunkach byłoby to normalne, ale w trudnych robić tak niebezpieczną sytuację?..


avatar
a!mLe$$

07.07.2025 00:14

1

2

@Markok  no tak, bo rzeczywiście Safety Car wyjeżdża zawsze w idealnych warunkach pogodowych.... 


avatar
jan5a

07.07.2025 00:46

0

2

@Markok  ani zachowanie russela nie było określone przez regulamin, ani norrisa. Masz odstepy, a nieprzywidywalne zachowanie to mogą wszystko podczepić. 


avatar
boxbox

06.07.2025 23:55

4

0

Oscar pokazał, że sodóweczka trochę uderzyła, w zeszłym tygodniu spowodowywał niebezpieczną sytuację, tutaj popełnił błąd i ciężko mu wziąć cokolwiek na klatę, wielka obraza. Norris po Kanadzie chociaż umiał przyznać się do błędu i przeprosić. 


avatar
a!mLe$$

07.07.2025 00:20

2

5

Po pierwsze primo ultimo:

dlaczego sędziowie zarządzili Safety Car, kiedy Piastri miał 15 sekundową przewagę?! 

Przecież mają do dyspozycji genialne rozwiązanie w postaci VSC, ale widzę, że korzystają z niego tylko kiedy brytyjczyk jest na prowadzeniu!


Po drugie primo:

Widać wyraźnie na nagraniu z kokpitu VER, że jeszcze przed hamowaniem miał mrugające czerwone światła w bolidzie (kiedy VER sobie podnosił ręce nad kierownicę), co sugeruje, że zdjął nogę z gazu i można było liczyć się z tym, że będzie hamował, bo ....


... bo tak robi praktycznie każdy kierowca, który kontroluje tempo po zjeździe samochodu bezpieczeństwa!


A jeśli chodzi o warunki - nawet na nagraniu widać, że są naprawdę dobre, nie widać nigdzie pióropuszy wody zasłaniających widoczność...


VER, HAM i wszyscy inni robili to nie raz, a teraz Piastri dostaje 10 sekund kary?! 

Dlaczego? Bo NOR ma wygrać GP Wielkiej Brytanii? Bo 5 sekund mogłoby nie wystarczyć,

więc dowalili tyle ile za kolizje?! WTF?!

Ha tfu na takie sędziowanie!


avatar
jan5a

07.07.2025 00:45

1

7

@a!mLe$$  widać nawet na tym filmiku, że jeśli to było niebezpieczne to przez maksia. Nie istniejąca kara, taka jak przypadku russela i alonso. Jak ktoś nie widzi brytyjskiego gangu to po prostu kocha jakiegoś kierowce z wlk bryt. Pamieta, jak był ból jak ktoś rok temu powiedział, że norris cały czas popełnia błędy. 



avatar
Markok

07.07.2025 11:44

2

0

@jan5a  Przez Maksia bo podążał za przyspieszającym Piastrim uznając że wznowił wyścig, kiedy wodna zasłona dymna przykryła jego niebezpieczne gwałtowne hamowanie?.. Tam mogła się stać powtórka z Mugello 2020..


avatar
jan5a

07.07.2025 01:32

1

6

śmiesznie, że te dyskusje czy kara jest zasadna to własciwie tylko gadanie czy ktoś się kimś podnieca. Przecież to był ksiązkowy przykład kary z kapelusza. Kara na potrzeby wiecie czego. 


avatar
jan5a

07.07.2025 10:58

1

4

@jan5a  załoze się, że te same osoby by mówiły ze kara jest bezsensu kiedyby inny zawodnik taką dostał. Rozmowa na poziomie wyborca pisu albo po. Kara z du.... Mam tak szczerze gdzieś kto wygrał. Ważne, że Stroll nie stanął na podium tylko, no i trochę fajnie ze stanął tam hulk. Ale reszta mnie wa li. Chodzi po prostu o zwycięzców przy zielonym stoliku. Śmieszne też, że nie w swoim stylu kara po wyscigu, bez przesłuchania. To było dziwne. 


avatar
Neon111

07.07.2025 11:42

4

2

Mam nadzieję, że Oscar i tak wyciągnie tytuł! :)


avatar
xmalekox

07.07.2025 14:52

1

1

Na stronie Dziel Pasję macie wytyczne wyścigowe. Więc skończcie te spiski.

Kara słuszna, inni już nie hamują jak on z 218 na 52 (w dodatku przed innym), tu także było ślisko. Verstappen niedługo potem zrobił bączka, tu też miał szansę zabierając Piastriego (jak Hadjar Antonelliego - choć ci mieli gorszą widoczność).


avatar
jan5a

07.07.2025 23:04

0

@xmalekox  ja hamuje


avatar
jan5a

07.07.2025 23:05

0

@xmalekox  jesli chodzi o te spiski, to wyłączyłem od razu po mecie, ale norris przeklnął podczas wywiadu na podium i nagle co o co była gó... burza jak dotyczyło Vers już norrisa nie dotyczy. Tyle teorii spiskowych. 


avatar
Matron

07.07.2025 16:53

3

1

Ciekawe czy jakby jechał za nim Stroll to by też tak przyhamował, bo wtedy miał by już po wyścigu.

Odwalił maniane i tyle w temacie.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.